Kiedy olimpijczycy smarują narty, dopasowują stroje, ćwiczą ostatni raz układy taneczne, po raz setny analizują zagrania przeciwników, kiedy wykonawcy soczańskich hoteli ciągle jeszcze murują schody do głównych wejść, kiedy artyści prężą się na ceremonii otwarcia, Putin przyznaje Polsce Kaliningrad a Miedwiediew odsypia ja toczę swoją małą olimpiadę jakieś trzy tysiące kilometrów na północ od Soczi – sam przeciw tłumom Rosjan wspomaganych przez kosmicznych najeźdźców.

Maza Park!

Idea jest taka: płacisz określoną kwotę i możesz korzystać z licznych rozrywek do woli. W cenę nie są wliczone tylko napitki i jadło. Myto zaś zależy od tego kiedy odwiedzasz tę świątynię rozrywki – od 200 do 700 rubli. Bilet jest ważny 24 godziny, ale nie można stamtąd wyjść. Przy czym jestem w stanie sobie wyobrazić, że ktoś rzeczywiście siedzi tam dobę i się nie znudzi. Do wyboru jest:

– bilard, snooker, rosyjski bilard

maza_bilard

– kręglemaza_kregle

– cymbergaj, rzuty do kosza, ciosy bokserskie, ping pong, walenie młotem, etc

– automaty rozmaite – od symulatora skakanki (morderczy!) przez symulator jazdy na koniu, motorze, samochodach, symulator łodzi podwodnej, strzelanie na kilkanaście conajmniej sposobów

maza_polowanie maza_motor

– gokarty (nie prawdziwe, takie bardziej z wesołych miasteczek)

– 2 kina: zwykłe i 5D

– darty, strzelnica

– kilka klubów muzycznych

Trzeba wam wiedzieć, że jestem w trakcie czytania “Reality is broken” Jane McGonigal. Książka jest o tym, jak gry mogą zmienić świat na lepsze. Jednymi z ciekawszych terminów w niej przytoczonych są flow i fiero.

Flow – to termin, który wprowadził Mihály Csíkszentmihályi (bardzo ładnie podaje wymowę jego nazwiska Pani Jane: cheek-SENT-me-high :). To ten moment, kiedy idzie ci dobrze (w grze, w pracy, w czymkolwiek) – pokonujesz wszelkie trudności, jesteś zadowolony i chcesz więcej i więcej i więcej. Produktywność twoja zaś jest imponująca. Definicja: stan między satysfakcją a euforią.

Flow czują gracze (komputerowi i analogowi), kto w pracy flow przeżywa ten szczęśliwym człowiekiem jest.

Fiero – to moment spektakularnego, epickiego zwycięstwa nad jakimiś przeciwnościami losu. Epickość nie musi się objawiać w obiektywnej skali triumfu ale raczej w tym jak my wewnętrznie to odbieramy. Ciekawe jest to, że większość ludzi obwieszcza fiero w ten sam sposób – unosząc ręce do góry i wydając z siebie nieartykułowane jęki zachwytu. Tak robi to Pani Jane:

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=vDbh63tyGgI]

A tak wyglądam ja w stanie flow (trzeba kliknąć, WordPress  mi nie wstawia wideła z Instagrama):

maza_flow

Select the fields to be shown. Others will be hidden. Drag and drop to rearrange the order.
  • Image
  • SKU
  • Rating
  • Price
  • Stock
  • Availability
  • Add to cart
  • Description
  • Content
  • Weight
  • Dimensions
  • Additional information
  • Attributes
  • Custom attributes
  • Custom fields
Click outside to hide the comparison bar
Compare